„Słodka wegan nerd” to nie jest zwykła książka kucharska. To pełna ciepła i zrozumienia opowieść o jedzeniu, tym najlepszym, bo najsłodszym. Autorka pisze o „kuchni emocjonalnej” i takie właśnie są pyszne receptury Alicji Rokickiej. Wspomnienia smaków dzieciństwa i delicji z różnych zakątków świata powracają teraz w wegańskiej, wolnej od przemocy wersji. Ile to razy rezygnowaliśmy z ulubionych deserów z powodu braku wegańskich zamienników, albo zamienników w niczym nie przypominających ani smakiem, ani konsystencją oryginałów? Z tym już koniec. Galette, cantucci czy churros obok klasycznych biszkoptów, drożdżówek i lodów. Kontrowersyjne pączki z bekonem czy różowa chałka. Do wyboru do koloru, a to wszystko bez konieczności szukania egzotycznych składników czy kupowania skomplikowanych sprzętów domowych.
To absolutnie potrzebna w każdej kuchni pozycja, bo będzie wartościowa zarówno dla kompletnych cukierniczych laików, jak i doświadczonych domowych cukierników, nie tylko tradycjonalistów, ale i tych, którzy nie bojąc się nowego są otwarci na nieoczywiste doznania kulinarne. Wśród słodyczy proponowanych przez autorkę znalazły się zarówno super łatwe i błyskawiczne przekąski dla niezapowiedzianych gości czy pocieszające smakołyki na chandrę, jak i efektowne, uwodzące wyglądem i smakiem specjały na wielkie okazje. W książce znajdziemy wiele praktycznych wskazówek odnośnie najtrudniejszych kucharskich zadań, dowiemy się jak wykorzystać w deserach warzywa, a nawet trafimy na… kącik pocieszenia dla nieszczęśników, którym deser się nie uda. Przecież w kuchni porażki zdarzają się nawet najlepszym, lecz najważniejsze by gotowanie było zabawą i radością, bo czy może być coś piękniejszego niż nakarmienie tych, których kochamy najbardziej?
Anna Maria Ziembińska, weganka wspierająca działania Empatii
Alicja Spodenkiewicz
Weganka od 2002 roku. W Empatii od tak dawna, że nie pamięta już od kiedy. Jest lekarką weterynarii. Pracuje dla organizacji pozarządowych. Prowadzi dom tymczasowy OGON- Opieka nad Gryzoniami Odrzuconymi i Niechcianymi. Trafiają tam zwierzęta uratowane przed śmiercią w laboratoriach. Być w środowisku prozwierzęcym i nie znać Alicji to niemal niemożliwe.
Podziel się ze znajomymi: